W poniedziałek rozpoczął się zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej "Solidarności", m.in. z województw: wielkopolskiego, pomorskiego, śląskiego, dolnośląskiego, warmińsko-mazurskiego i kujawsko-pomorskiego. Według ZNP w strajku biorą też udział nauczyciele niezrzeszeni w żadnym ze związków.

Reklama

Od środy zaplanowano egzaminy zewnętrzne: 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, 15, 16 i 17 kwietnia – egzamin ósmoklasisty, a 6 maja mają rozpocząć się matury.

Dworczyk w rozmowie w RMF FM został zapytany, czy w środę w całej Polsce odbędą się egzaminy. Dzisiaj rzeczywiście we wszystkich 16 województwach rozpoczną się egzaminy, chyba że wydarzą się jakieś ekstraordynaryjne sytuacje, ale liczymy, że do niczego takiego nie dojdzie - odpowiedział minister.

Jak dodał, ostatnie dni to była wojna nerwów. Trzeba podziękować przede wszystkim ponad 5 tys. osób, nauczycieli, którzy zgodzili się, aby zasiadać w komisjach nadzorujących; wielką pracę wykonali wojewodowie, kuratorzy oświaty i udało się skompletować wszystkie komisje, dzięki czemu dziś mogą odbyć się egzaminy - oświadczył Dworczyk.

Szef KPRM wskazał, że we wtorek wraz z wiceszefem MSWiA Pawłem Szefernakerem prowadzili telekonferencje z wszystkimi wojewodami i częścią kuratorów. Skończyłem rozmowy z wojewodami, już telefoniczne, przed północą. Moja wiedza na północ jest taka, że cała sytuacja jest pod kontrolą - powiedział.