W statystykach z ostatnich lat dobrze widać, jak spada zainteresowanie urlopami na poratowanie zdrowia. Choć ten rodzaj urlopu zdrowotnego jest pełnopłatny (w czasie nieobecności w szkole nauczyciel otrzymuje wynagrodzenie), korzysta z niego coraz mniej pedagogów.

Nauczyciele odchodzą z zawodu, czują się przeciążeni

Polski system oświaty od lat boryka się z problemem odpływu kadry nauczycielskiej z zawodu. Przez lata pedagodzy byli słabo wynagradzani, prestiż zawodu spadał, a obowiązków przybywało. Wielu nauczycieli odeszło z zawodu nie tylko przez niskie płace, lecz także z powodu wypalenia zawodowego.

Reklama

Nauczyciele jako przyczyny rezygnacji z pracy w szkole często wymieniają trudności we współpracy z rodzicami, poczucie ogromnej presji związanej z odpowiedzialnością za wyniki uczniów oraz trudne warunki pracy.

Przykład

To m.in. przepełnione klasy, praca w dużym hałasie, odpowiedzialność za bezpieczeństwo uczniów, konieczność pracy po godzinach (sprawdzanie klasówek, przygotowanie do lekcji i zgromadzenie potrzebnych do prowadzenia ciekawych zajęć materiałów).

Reklama

Odpowiedzią na te problemy miał być urlop na poratowanie zdrowia. Choć skorzystało z niego tysiące nauczycieli, ostatnio zainteresowanie tą formą urlopu wyraźnie spadło.

Tylu nauczycieli skorzystało z urlopu na poratowanie zdrowia

Statystyki dobrze pokazują, jak spadło zainteresowanie urlopem na poratowanie zdrowia. Tylu nauczycieli korzystało z nich w poszczególnych latach:

  • 2020: 10 355 nauczycieli,
  • 2021: 11 705 nauczycieli,
  • 2022: 14 638 nauczycieli,
  • 2023: 16 200 nauczycieli,
  • 2024: 12 600 nauczycieli,
  • 2025: 12 243 nauczycieli.

Już na początku listopada pisaliśmy o potrzebie zmian w urlopie dla poratowania zdrowia. Związek Nauczycielstwa Polskiego zaapelował do MEN o przywrócenie tego rodzaju urlopu dla wszystkich nauczycieli. Niestety, najstarszym nauczycielom urlop na poratowanie zdrowia obecnie nie przysługuje.

Ci nauczyciele nie korzystają z urlopu na poratowanie zdrowia

Jak w apelu do MEN wskazywali przedstawiciele ZNP, przepisy wykluczyły najstarszych nauczycieli z dostępu do tego przywileju.

1 września 2024 roku część nauczycieli utraciła prawo do skorzystania z urlopu na poratowanie zdrowia. Ci, którzy spełniali warunki stażowe i wiekowe do tego, by nabyć emeryturę stażową (nawet jeśli nie zamierzali na nią przechodzić), stracili możliwość skorzystania z urlopu zdrowotnego.

Zdarzało się, że dyrektorzy szkół odrzucali wnioski, powołując się na ograniczenia finansowe, nauczyciele z kolei bali się, że po powrocie z urlopu nie będą mieli do czego wracać. ZNP informował o przypadkach nauczycieli, którzy decydowali się pozostać w pracy, choć wymagali podjęcia leczenia lub rehabilitacji.

Czym jest urlop na poratowanie zdrowia i kto może z niego skorzystać?

Urlop na poratowanie zdrowia przysługuje nauczycielom, którzy przepracowali nieprzerwanie minimum 7 lat w szkole publicznej wymiarze nie niższym niż 1/2 obowiązkowego wymiaru zajęć. Wniosek musi zostać poparty orzeczeniem lekarskim.

Urlop na poratowanie zdrowia przyznaje się na leczenie uzdrowiskowe lub rehabilitację uzdrowiskową, w celu leczenia choroby zagrażającej wystąpieniem choroby zawodowej lub w celu przeprowadzenia leczenia choroby, której wystąpieniu sprzyjają czynniki środowiska pracy.

Jeden urlop może trwać maksymalnie rok, w okresie całego zatrudnienia można przebywać na nim łącznie 3 lata. Urlop jest płatny, nauczyciel otrzymuje zarówno wynagrodzenie zasadnicze jak i dodatki takie jak dodatek za wysługę lat czy dodatek związany z zatrudnieniem na terenach wiejskich. Podczas urlopu na poratowanie zdrowia nauczyciel nie może podejmować innej pracy zarobkowej.