CKE: Będą dodatkowe zabezpieczenia przed przeciekami
O planowanych środkach ostrożności odnośnie matur pisemnych mówił wielokrotnie szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik. W wywiadzie dla Radia ZET zapowiedział m.in., że będzie stosowany ten sam tym zabezpieczeń, co w zeszłym roku. Chodzi m.in. o rozmowy wideo z wybranymi losowo szkołami. Podczas rozmowy dyrektor szkoły będzie musiał zaprezentować nierozpakowaną paczkę z arkuszami maturalnymi. Zabezpieczone zostaną również wybrane paczki z arkuszami – w przypadku wcześniejszego otwarcia paczki uruchomiony zostanie specjalny czujnik.
Dlaczego powtórzono te same środki ostrożności, co w zeszłym roku? "(…) po przeciekach w latach 2019-2022 i umorzeniu wszystkich śledztw w tych sprawach zostaliśmy trochę zdani sami na siebie. Stąd w paczkach z arkuszami wciąż będą umieszczane nadajniki – i będzie ich jeszcze więcej niż w ubiegłym roku – i będziemy dzwonić do wybranych szkół" – podkreślił w Radiu ZET Marcin Smolik.
Wyjaśnił również, że CKE ma przypuszczenia odnośnie tego, gdzie i dlaczego przecieki pojawiały się na większą skalę, ale na razie nie ma "żadnych twardych dowodów". W zeszłym roku umieszczanie nadajników w paczkach z arkuszami maturalnymi było działaniem "celowanym", ale zabezpieczenie wysyłano również losowo. Przypadki przecieków maturalnych z 2023 roku CKE zgłaszała organom ścigania, ale większość spraw została umorzona.
Uwaga na scamy maturalne
W okresie przedmaturalnym prawie na pewno można spodziewać się podejrzanych przecieków arkuszy w sieci i ofert płatnego dostępu do skanów dokumentów."Przecieki", "zobacz, co będzie na maturze", "mamy arkusze CKE" - na takie komunikaty przed terminem matur trzeba bardzo uważać.
Jak co roku maturzystów przestrzega się przed sprawdzaniem tych treści – klikaniem w linki, pobieraniem dokumentów, a tym bardziej przesyłaniem jakichkolwiek płatności (przelewów, płatności online, płatnych SMS-ów, odnawianych subskrypcji). Testowanie podobnych "usług" może zakończyć się wymuszaniem płatności lub ściągnięciem niebezpiecznego oprogramowania.
Przecieki na maturach ustnych?
Przecieki maturalne mogą dotyczyć także egzaminów ustnych. W przypadku języka polskiego maturzyści korzystają z listy tzw. pytań jawnych. W tym roku jest ich 110, a dotyczą zagadnień sprawdzających znajomość treści i problematyki lektur. Drugi typ zadań to pytania z zagadnień związanych z literaturą, językiem lub innym dziełem sztuki. Temat jest omawiany na podstawie załączonego materiału. W 2023 roku zdarzało się, że część pytań niejawnych była opracowywana "na bieżąco" w trakcie egzaminu i udostępniana na popularnych komunikatorach. Możliwe, że w tym roku pojawi się podobny problem.
Przypadkowy przeciek czy pomyłka na stronie CKE?
O nietypowej pomyłce pisze m.in. Aneta Korycińska – nauczycielka języka polskiego i autorka bloga "Baba od polskiego", temat podjęły także media. Wśród materiałów opublikowanych na stronie CKE pojawił się plik p.t. "Przykładowe zestawy zadań do części ustnej egzaminu maturalnego w 2024 r.". Plik znajduje się wśród 20 materiałów informacyjno-szkoleniowych do matury z języka polskiego w Formule 2023. Nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie dane umieszczone w zestawie. Przykładowe arkusze opatrzono datą "11 maja 2024", podając godzinę losowania "9:00 – 10:00".
Jak pisze Aneta Korycińska najprawdopodobniej chodzi o wizualizację materiału. Z drugiej strony nietypowa data może wzbudzić podejrzenie dociekliwych maturzystów. Przypomnijmy, że chociaż 11 maja przypada w sobotę – to egzaminy ustne mogą się w tym dniu odbywać.
Kiedy start matur 2024?
Obowiązkowe egzaminy pisemne rozpoczynają się zaraz po zakończeniu długiego weekendu majowego. 7 maja we wtorek o godz. 9:00 rozpocznie się matura z języka polskiego na poziomie podstawowym. Dzień później zostanie przeprowadzona matura z matematyki, a w kolejnym dniu egzaminy dojrzałości z języków obcych nowożytnych. Matury pisemne zakończą się 24 maja. Matury ustne zostaną przeprowadzone w dniach 11-16 maja (z wyłączeniem 12 maja) oraz w dniach 20-25 maja. Wyniki matur poznamy 9 lipca.