Swoje historie opowiedzieli nam Tomek, Karina i Norbert, którzy musieli stawić czoła niezdanej maturze.
"Stres był przepotężny"
Nie zdałem matury z matematyki. Jak to jest? Mimo że zawsze miałem luz na oceny, to jednak decydując się na podejście do egzaminu dojrzałości liczyłem, że zdam. Generalnie okropne uczucie. Po pierwsze czujesz się najgorszy. Czujesz się totalnym przegrywem na tle reszty znajomych więc fu**up po całości, bo akurat u mnie w klasie jakimś cudem wszyscy oprócz mnie zdali za pierwszym strzałem- powiedział w rozmowie z Dziennik.pl - Tomek dziś student drugiego roku informatyki, który przed dwoma laty miał poślizg przy pierwszym podejściu do matury.
Jak wskazał, drugim ciężkim tematem w tamtym czasie była najbliższa rodzina. Ta ich presja - nie była pomocna. Sam czułem się okropnie, a do tego matka się wściekła, a babcia dramatyzowała, że przegrałem życie - dodał.
Po trzecie wywala ci myślenie co teraz, jeśli nie zdasz poprawki, co robić bez zdanej matury, a przecież nie miałem wsparcia w domu - zaznaczył.
Tomek cały lipiec i pół sierpnia "chodził na korki z matmy". I na szczęście poprawkę zdałem już przyzwoicie, ale przyznam, że tak jak byłem spokojny w maju, tak w sierpniu ta presja była zbyt silna. Stres był przepotężny. Także polecam przysiąść przed majem, zamiast stracić najdłuższe wakacje i spokój – podkreślił.
"Totalna załamka"
Zupełnie inaczej potoczyły się losy Kariny, która rok temu "oblała" egzamin dojrzałości, również z matematyki i nie udało jej się poprawić wyniku w sierpniu.
W sierpniu było jeszcze gorzej jak w maju. Zeżarł mnie stres. No i co rok w plecy. Z tym, że w między czasie wpadłam w depresję. Odsunęli się ode mnie niektórzy znajomi. Nie wiem czy przez tą depresję, czy przez niezdaną maturę czy po prostu w ramach naturalnej kolei rzeczy…ale nawet jeśli podobnieby się stało gdybym zdała i dostała się na studia, nie miałabym tak zjechanej psychiki i słabej samooceny. Źle wyszło - powiedziała nam dziewczyna.
Poszłam do psychiatry - po leki, późnej do szkoły policealnej i do pracy, ale nie chcę takiego życia. Teraz od stycznia biorę korepetycje, powtarzam materiał też na własną rękę, zależy mi na studiach. Mam nadzieję, że tym razem się uda - dodała.
Karina przyznaje, że nie zdała bo się nie uczyła. Podeszłam na zbyt dużym luzie i to byłbłąd – podsumowała zapytana dlaczego tak wyszło.
"Brakuje mi determinacji"
Podobnie jak Karina również Norbert nie zdał egzaminu dojrzałości za pierwszym podejściem. Zdawałem dwa lata temu, nie udało się w maju, w sierpniu nie chciałem się stresować nie poszedłem na poprawkę. Za to wyjechałem – dostałem na 18 -tkę trochę pieniędzy i postanowiłem je wykorzystać. Pojeździłem trochę po Europie - powiedział. To całkiem popularny sposób, niektórzy tak robią po zdanej maturze, rok przerwy. Dużo się wtedy o życiu dowiedziałem i o sobie. Zbudowałem nowego siebie i nowy pomysł na życie. Na razie matury nie zdałem. Za to założyłem własny biznes online. I wciąż dużo wyjeżdżam. Może w przyszłym roku spróbuję zdać egzaminy. Chciałbym pójść na architekturę, to moje wielkie marzenie. Ale dotychczas brakuje mi determinacji - podsumował.
Matura 2024 - co zrobić jeśli nie zdałeś egzaminu?
W sytuacji, gdy wyniki maturalne nie spełniają oczekiwań i matura jest niezdana, można podjąć kilka kroków. Pierwszą możliwością jest złożenie odwołania od wyników matury. Warto to zrobić zwłaszcza w przypadku niewielkiego braku punktów do wymaganego progu, gdyż czasem zdarza się, że egzaminatorzy popełniają drobne błędy przy ocenie arkusza.
Aby odwołać się od wyniku matury, najpierw należy złożyć wniosek o wgląd do arkusza, a dopiero, gdy przypuszczenia o błędzie w ocenie się sprawdzą, napisać odwołanie od wyników matury.
Alternatywnie, można przystąpić do egzaminu poprawkowego, choć jest to możliwe tylko w określonych przypadkach. Szansę na egzamin poprawkowy mają osoby, które nie zdały tylko jednego obowiązkowego egzaminu pisemnego lub ustnego, ale zdawały na poziomie rozszerzonym i żaden z pozostałych egzaminów nie został unieważniony. Należy jednak pamiętać, że wniosek o udział w poprawce należy złożyć do przewodniczącego zespołu egzaminacyjnego w ciągu 7 dni od ogłoszenia wyników.
Dla tych, którzy nie zdali matury z więcej niż jednego przedmiotu, jedyną opcją pozostaje podjęcie próby w kolejnym roku.