MEN podaje statystyki o zatrudnieniu nauczycieli

Przedmiotem dyskusji w socjal mediach stała się analiza danych przytoczonych przez MEN. Autor portalu Dealerzy Wiedzy dokonał krótkiej, ale uważnej analizy danych o zatrudnieniu nauczycieli. Zgodnie z najnowszymi statystykami, od lutego 2023 do lutego 2024 poziom zatrudnienia nauczycieli wzrósł z 691 tys. do 722 tys. O ile wstępne dane mogą nastrajać optymistycznie, o tyle dalsza analiza wskazuje na kluczową przyczynę tego wzrostu.

Jak szkoły uzupełniły luki kadrowe?

Reklama

Autor portalu zwraca uwagę na szczegółowe dane dotyczące podziału na wiek i płeć pedagogów zatrudnionych w szkołach w ostatnim roku. Po dokładnej analizie danych okazało się, że braki kadrowe – widoczne szczególnie przed rokiem szkolnym 2023/2024 – uzupełniła grupa 34 tys. nauczycieli w wieku 51-50 lat i 25 tys. nauczycieli w wieku powyżej 61 lat. "SZEŚĆDZIESIĄT TYSIĘCY belfrów w wieku mocno słusznym uratowało ten system przed zapaścią w roku szkolnym 2023/24. Bo zapaść ciągnęła jak tornado – na dwa tygodnie przed początkiem roku szkolnego dyrektorzy szukali 26 tysięcy nauczycieli (…)" – podsumowuje zestawienie MEN Robert Górski.

Reklama

Co stało się z młodymi nauczycielami?

Wraz ze wzrostem procentowym kadry w wieku 60+ wyraźnie zmalała liczba nauczycieli w najmłodszej kategorii wiekowej. Jak podają Dealerzy Wiedzy, zgodnie z najnowszymi statystykami w ciągu ostatniego roku (zmiana pomiędzy rokiem 2023 a 2024) z polskich szkół zniknęło ok. 20 tys. młodych nauczycieli. Dokładny podział na kategorie wiekowe wykazuje ubytek:

  • 13 tys. nauczycieli najmłodszych, czyli w wieku poniżej 26 roku życia,
  • 7 tys. nauczycieli w kategorii wiekowej 26-30 lat.

Jak podsumował Robert Górski, w 2024 roku młodzi nauczyciele to 8 proc. całej kadry pedagogicznej – w zeszłym roku stanowili 11,5 proc. Autor analizy zwrócił także uwagę na sposób zbierania danych. Statystyki dotyczące kategorii wiekowych nauczycieli powstają na bazie danych zbieranych odrębnie z każdego typu placówki. Przykładowo: nauczyciel pracujący w kilku miejscach będzie liczony oddzielnie dla każdej placówki.

Czy statystyki przekładają się na realia?

Komentujący temat w socjal mediach zwracają uwagę, że dane mogą nie oddawać pełnego kontekstu stanu zatrudnienia w szkołach. Zdaniem części osób przyrost grupy najbardziej doświadczonych nauczycieli to naturalny skutek zmian demograficznych. Zwrócono również uwagę na brak danych odnośnie pedagogów pracujących na półtora etatu. "Realną strukturę wieku widać z sumy godzin/etatów a nie sumy osób" – podkreśla jeden z komentujących wpis na Facebooku.

W dyskusji pojawił się również temat niskich emerytur pedagogów jako jednej z głównych przyczyn powrotu do pracy. Temat płac, świadczeń i emerytur nauczycielskich zostanie poruszony jeszcze w czerwcu podczas spotkania członków ZNP i przedstawicieli resortu edukacji. Spotkanie, które wyznaczono na 20 czerwca, jest efektem interwencji związkowców alarmujących o opóźnieniu prac – powołanego jeszcze w kwietniu przez MEN – Zespołu ds. pragmatyki zawodu nauczycieli.