ZNP opiniuje projekt MEN o podstawach programowych
Dokument z 15 maja zaadresowany do sekretarz stanu Joanny Muchy opublikowano na stronie ZNP 24 maja. Oficjalna opinia dotyczy projektu rozporządzenia MEN zmieniającego podstawy programowe wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego dla:
- szkoły podstawowej,
- szkoły branżowej I stopnia,
- liceum ogólnokształcącego,
- technikum,
- oraz szkoły branżowej II stopnia.
Jak podkreślono w dokumencie, zdaniem przedstawicieli związku ograniczenie podstaw – planowane od września przez resort edukacji – zostało zaopiniowane pozytywnie. ZNP przypomniał również, że nauczyciele wielokrotnie alarmowali o przeładowaniu obowiązujących treści nauczania w stosunku do liczby godzin.
Tempo prac MEN "niepokojące"
Dokument zawiera także szereg uwag dotyczących projektu. Decyzja o ograniczeniu treści nie budzi wątpliwości nauczycieli. Te dotyczą jednak szybkiego tempa z jakim resort edukacji wdraża zmiany. Związkowcy przypomnieli harmonogram prac nad podstawami programowymi:
- luty 2024 – przeprowadzono prekonsultacje społeczne, podczas których spłynęło sporo uwag m.in. odnośnie treści nauczania z historii i języka polskiego,
- kwiecień i maj – prowadzono uzgodnienia międzyresortowe i konsultacje, które zakończyły się oficjalnie 13 maja.
Jak podaje ZNP, resort edukacji planuje podpisanie projektu rozporządzenia do 20 czerwca 2024, a zmiany będą obowiązywać już od nowego roku szkolnego.
Zmiany w szkołach bez spójnej koncepcji?
Jak podkreślono w opinii, szybkie wdrażanie projektu budzi obawy nauczycieli o jakość zmian, które szkoły zastaną na początku roku szkolnego 2024/2025. Podobne obawy przedstawiciele środowisk edukacyjnych zgłaszali jeszcze w lutym, podczas okresu prekonsultacji społecznych. Apelowano wówczas m.in. o stonowanie tempa zmian, uwzględnienie opinii nauczycieli praktyków i rezygnację z wdrażania reform organizacyjnych w trakcie roku szkolnego.
W dokumencie podkreślono, że zmiany w projekcie – w jego obecnej wersji – są "nie do końca przemyślane". Zwrócono uwagę na brak spójnej koncepcji – niektóre treści nauczania wykreślono, inne przesunięto (bez uzasadnienia). Nauczycieli niepokoi również temat wymogu stosowania w pracy tzw. założeń uniwersalnego projektowania. Te wymagają ich zdaniem odpowiedniego przygotowania organizacji pracy szkoły i zróżnicowania wymagań.
Zgodnie z informacjami podanymi przez MEN, rozporządzenie dotyczące odchudzenia treści nauczania ma być gotowe do końca czerwca. Informację o planowanym terminie sfinalizowania prac podała w zeszłym tygodniu wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer.