W tej sprawie starły się dwie opinie. Z jednej strony nauczyciela HiT-u, który realizował autorski program zajęć, i rodziców, którzy go popierali. Z drugiej – ministra Macieja Wąsika, którego dziecko jest w tej szkole, oraz rodziców, dla których pomysł nauczyciela był niebezpiecznym eksperymentem.
Faktem jest, że kuratorium mazowieckie zleciło kontrolę realizacji podstawy programowej. W korespondencji z DGP podkreślało, że to nowy przedmiot, a akcja jest inicjatywą mazowieckiego kuratora oświaty. Objęto nią w sumie sześć placówek w województwie, w tym wspomnianą szkołę w Warszawie. Dotarliśmy do protokołów pokontrolnych. Wnioski zawarte w tym sporządzonym po wizytacji w stołecznym liceum nie potwierdzają obaw ministra. Kuratorium nie miało też zastrzeżeń co do lekcji prowadzonych w pozostałych kontrolowanych szkołach.