Związkowcy napisali, że z niepokojem i obawą przyjmują drugą w ciągu trzech miesięcy nowelizację Karty Nauczyciela, odnoszącą się do zasad rozliczania godzin ponadwymiarowych. "Solidarność" uważa, że prace legislacyjne prowadzone były w nadmiernym pośpiechu, bez rzetelnych konsultacji społecznych.

Związkowcy o dyskryminacji część nauczycieli

Związkowcy są zdania, że nowe zapisy mogą skutkować w praktyce kolejnymi trudnościami interpretacyjnymi. "Entuzjastycznie przyjęta przez przedstawicieli koalicji rządzącej oraz reprezentantów niektórych nauczycielskich związków zawodowych ustawa wprowadza do prawa oświatowego bardzo niepokojący mechanizm – w sytuacji niezrealizowania przez nauczycieli przydzielonych godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych – z przyczyn ich niedotyczących" - zauważa związek.

Reklama

Chodzi o to, że aby dostać pieniądze za godziny ponadwymiarowe, część nauczycieli "będzie zmuszona do realizacji zadań statutowych szkoły a inni nie, pozostawiając decyzję w tej materii do arbitralnego rozstrzygnięcia przez dyrektora szkoły". Zdaniem związkowców takie rozwiązanie to dyskryminacja niektórych pracowników, co doprowadzi do antagonizmów w szkołach.

Reklama

Nowelizacja Karty nauczyciela rodzi chaos

Nowelizacja Karty nauczyciela może także zdaniem "Solidarności" mieć także inne niekorzystne dla nauczycieli konsekwencje:

  • Ryzyko niekorzystnych interpretacji w zakresie wyjazdów i wycieczek szkolnych,
  • Nie rozwiązano kwestii wynagrodzenia za niezrealizowanie zajęć rewalidacyjnych, indywidualnych w szkołach artystycznych, szkoleń, wyjazdów w ramach programów unijnych, egzaminów czy innych zadań realizowanych na polecenie dyrektora, co w praktyce wygeneruje liczne spory interpretacyjne.
  • Nowelizacja nie rozstrzyga kwestii wypłat za dni dyrektorskie, rekolekcje, dni egzaminacyjne oraz pierwszy i ostatni dzień zajęć edukacyjnych.
  • Przepis dotyczący tygodni z mniejszą liczbą zajęć może zostać wykorzystany przez organy prowadzące do ograniczania wynagrodzenia nauczycieli.

Apel związkowców ws. godzin ponadwymiarowych

W podsumowaniu "Solidarność" nazywa nowelizację "nieprzemyślanym aktem prawnym'. Apeluje o kontynuację prac prac nad dokumentem i wprowadzenie jasnych, spójnych zasad, które ochronią nauczycieli przed dowolnością interpretacyjną i nieuzasadnionym obniżaniem wynagrodzeń.