W 2016 roku w życie weszła reforma ówczesnej minister edukacji Anny Zalewskiej cofająca obowiązek szkolny dla 6-latków, a przywracająca go dla 7-latków. Tego roku jednak nie było żadnych 7-latków, które dopiero zaczynałyby naukę, ponieważ dzieci z rocznika 2009 poszły do szkoły wcześniej - jako 6-latki, zgodnie z wcześniejszymi przepisami.

W wielu szkołach średnich już teraz jest znacznie więcej chętnych niż miejsc. Jolanta Kossakowska, dyrektor II LO w Łomży przekazała Interii, że kandydatów z pierwszej preferencji placówka ma 289, a łącznie w pierwszej, drugiej i trzeciej jest ich 629. Tymczasem placówka ma przygotowanych tylko 140 miejsc. Co roku nasza szkoła cieszy się dużym zainteresowaniem i zawsze mamy więcej kandydatów niż miejsc - powiedziała dyrektor.

Na 210 miejsc aż 1856 chętnych

Według danych przekazanych Interii przez Urząd Miasta w Katowicach liczba ósmoklasistów z katowickich publicznych szkół podstawowych, którzy brali udział w rekrutacji do szkół średnich w roku szkolnym 2024/2025 wynosiła 1069. W tym roku w rekrutacji staruje 2004 uczniów. O przyjęcie do tamtejszych liceów, techników i szkół branżowych mogą się też ubiegać osoby z okolic, a nawet spoza gminy.

Reklama

W Białymstoku, do większości liceów zapisało się więcej kandydatów niż jest oferowanych miejsc. Rekord bije XI Liceum Ogólnokształcące w Białymstoku gdzie na 210 jest aż 1856 chętnych (to 8 osób na jedno miejsce), z czego dla 398 kandydatów jest to placówka pierwszej preferencji.

Reklama

Rekrutacja do szkół średnich w Warszawie

W warszawskich szkołach podstawowych uczy się ok. 14 tys. ósmoklasistów. W nadchodzącym roku szkolnym 2025/2026 planujemy utworzyć ok. 20 tys. miejsc w miejskich liceach, technikach i szkołach branżowych I stopnia. W systemie rekrutacyjnym mamy obecnie ponad 23 tys. kandydatek i kandydatów -powiedziała Interii Monika Beuth z warszawskiego ratusza.

Przypomina, że do klas pierwszych szkół ponadpodstawowych prowadzonych przez Warszawę kandyduje wielu uczniów szkół niepublicznych i z okolicznych powiatów. Co roku mamy zatem do czynienia z sytuacją, że do warszawskich szkół ponadpodstawowych kandyduje więcej osób niż jest miejsc. Wielu uczniów rekrutuje się w wielu miejscach i tak jest co roku - podkreśliłaMonika Beut