Rekordowe efekty pilotażu. Zamiast 30 tys. uczniów – ponad 102 tysiące

Program „Szkoła dostępna dla wszystkich”, który rozpoczął się w 2023 roku, okazał się jednym z największych przedsięwzięć na rzecz edukacji włączającej w Polsce. Według założeń ze wsparcia miało skorzystać około 30 tysięcy uczniów. Ostatecznie liczba ta przekroczyła 102 tysiące, obejmując dzieci z blisko 900 szkół z różnych regionów kraju.

Reklama

Równolegle przeszkolono ponad 22 tysiące nauczycieli, co znacząco przewyższa wyniki zakładane na starcie projektu.

Wspólna inicjatywa IBE, UNICEF i MEN

Program został stworzony przez Instytut Badań Edukacyjnych – obecnie działający jako Instytut Badań Edukacyjnych – Państwowy Instytut Badawczy (IBE-PIB) – we współpracy z UNICEF oraz Ministerstwem Edukacji Narodowej. Podsumowanie przedsięwzięcia odbyło się w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, gdzie zaprezentowano zarówno osiągnięcia, jak i rekomendacje na dalsze lata.

Dyrektor IBE-PIB, dr hab. Maciej Jakubowski, podkreślił, że projekt jest początkiem długofalowych zmian. Jak zaznaczył, nowoczesna szkoła powinna być miejscem, w którym każdy uczeń czuje się bezpiecznie, ma poczucie przynależności i może liczyć na wsparcie adekwatne do swoich potrzeb.

Reklama

Ponad 2 tys. specjalistów jako doradcy ds. dostępności

Jednym z kluczowych rezultatów programu było przygotowanie ponad dwóch tysięcy specjalistów – pedagogów, psychologów, pedagogów specjalnych i logopedów – do roli doradców ds. dostępności uczenia się. Wiceministra edukacji Izabela Ziętka określiła ten efekt jako przełomowy, wskazując na jakościową zmianę w systemie.

Jak wyjaśniła, efekty projektu dopiero zaczynają realnie funkcjonować w szkołach. Na Zintegrowanej Platformie Edukacyjnej i portalu Wsparcie.gov.pl udostępniane są materiały, narzędzia, scenariusze działań oraz praktyki edukacyjne. Trwa również rozwijanie sieci współpracy między nauczycielami i placówkami, a system cyfrowych odznak pozwala potwierdzać zdobyte kompetencje.

Niezbędna zmiana kultury pracy w szkołach

Dr Beata Papuda-Dolińska z IBE-PIB zwróciła uwagę na konieczność wzmocnienia współpracy w szkołach. Jak podkreśliła, w wielu placówkach nadal funkcjonuje tradycyjny model – nauczyciel przedmiotu realizuje program, a specjalista pracuje z uczniem w gabinecie. W jej ocenie taki podział nie sprzyja skutecznemu wsparciu.

Specjalistka zaznacza, że najlepsze efekty przynosi łączenie pracy dydaktycznej i specjalistycznej na bieżąco, na przykład podczas zajęć, w momencie pojawienia się trudności. Dzięki temu pomoc jest natychmiastowa i bardziej dopasowana do sytuacji ucznia.

W ramach projektu powstał m.in. „Katalog praktyk edukacyjno-specjalistycznych”, który zawiera zestaw strategii i metod wspierających uczniów o zróżnicowanych potrzebach. Materiały obejmują zarówno edukację wczesnoszkolną, jak i szkoły ponadpodstawowe, dając nauczycielom gotowe rozwiązania do wykorzystania w codziennej pracy.

Jednym z kolejnych kroków ma być aktualizacja standardów kształcenia na uczelniach, aby przygotowanie do pracy w edukacji włączającej stało się obowiązkowym elementem studiów nauczycielskich. Ma to zapewnić, że przyszli nauczyciele już od początku kariery będą wyposażeni w kompetencje potrzebne w zróżnicowanych klasach.