Zwolennicy ferii jesiennych wskazują przede wszystkim na rosnące zmęczenie uczniów i nauczycieli. Wiele badań pokazuje, że zmieniający się system nauczania i rosnące wymagania edukacyjne, a także wyzwań związanych z kondycją psychiczną młodzieży, mogą prowadzić do wypalenia zawodowego wśród nauczycieli.

Reklama

Raport "Dobrostan zawodowy nauczycieli", opracowany przez platformę Librus, wykazał, że aż około 70 proc. nauczycieli zmaga się z wypaleniem zawodowym. Zjawisko to może wpływać na jakość nauczania i zaangażowanie nauczycieli.

Ferie jesienne w szkołach? Pomogą uczniom i nauczycielom czy wprowadzą zamieszanie?

Dodatkowe ferie mogłyby pomóc zredukować zmęczenie, poprawiając efektywność zarówno uczniów, jak i nauczycieli. Wydział Pedagogiczny Uniwersytetu Warszawskiego zwrócił uwagę na potrzebę odpoczynku w ciągu roku szkolnego, zwłaszcza w kontekście długotrwałego stresu i nadmiernego obciążenia.

Jak mogłyby wyglądać ferie jesienne?

Zgodnie z propozycjami, ferie jesienne mogłyby przypadać na przełom października i listopada, najczęściej w okresie związanym z obchodami Wszystkich Świętych. Przerwa trwałaby pięć dni, co pozwoliłoby uczniom odpocząć i zregenerować siły przed dalszą częścią roku szkolnego.

Taki system jest stosowany w innych krajach, jak Dania czy Holandia, gdzie rok szkolny podzielony jest na trzy semestry, a między nimi uczniowie mają dodatkowe dni wolne.

Głos sprzeciwu i wyzwania związane z feriami

Pomimo licznych zalet, pojawiają się również głosy krytyki dotyczące wprowadzenia ferii jesiennych. Eksperci zauważają, że decyzja o dodatkowej przerwie wymagałaby dokładnego rozważenia, aby nie zaburzyć realizacji programu nauczania i nie pogłębić problemów związanych z czasem potrzebnym na zrealizowanie podstawy programowej. Wydłużenie roku szkolnego może także wiązać się z dodatkowymi kosztami i logistycznymi wyzwaniami, zwłaszcza w kontekście organizacji zajęć dodatkowych i wynikających z tego opóźnień.

"Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiedziało analizę tego pomysłu, jednak na razie brak jednoznacznych deklaracji" - czytamy na stronach serwisu parenting.pl.

Źródło: Parenting.pl, MEDIA