Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna" mimo ogromnej potrzeby wsparcia psychologicznego wśród dzieci i młodzieży, szkoły mają trudności ze znalezieniem chętnych do pracy. Wakatów na stanowisku psychologa szkolnego jest znacznie więcej niż ofert pracy dla nauczycieli innych przedmiotów.

Reklama

Dziennik podaje, że od 1 września łączną liczbę etatów nauczycieli specjalistów (wszystkich) uzależniono od liczby dzieci i uczniów w placówce. "Psycholog, który chciałby podjąć się pracy w szkole, powinien mieć tytuł magistra z psychologii i ukończyć studia podyplomowe z przygotowania pedagogicznego" - podano.

Wakat na wakacie. Brakuje psychologów szkolnych w całej Polsce

"DGP" przytoczył dane ze strony internetowej o wolnych stanowiskach pracy w jednostkach systemu oświaty (m.in. w szkołach i przedszkolach). Zauważono, że nie ma województwa, na którego terenie placówki nie poszukiwałyby psychologów.

"Liczba wakatów na tym stanowisku wynosi przykładowo: w woj. wielkopolskim 362, w woj. dolnośląskim 175, w woj. kujawsko-pomorskim 128, w woj. lubelskim 170, w woj. lubuskim 96, a w woj. łódzkim 226" - przytoczono. Dla porównania gazeta podała liczbę ofert pracy dla nauczycieli matematyki: w woj. wielkopolskim wynosi ona 79, w woj. dolnośląskim 116, w woj. kujawsko-pomorskim 39, w woj. lubelskim 26, w woj. lubuskim 40, a w woj. łódzkim 39.

CZYTAJ WIĘCEJ W SUBSKRYPCJI CYFROWEJ DGP »