Jesienią 2018 r. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Olsztynie przeprowadziła akcję ważenia plecaków 9148 uczniów w 38 szkołach na wsiach i w miastach regionu. - Nie odnotowano ani jednej podstawówki, w której wszyscy uczniowie mieliby prawidłową wagę tornistrów – stwierdza opublikowany właśnie raport z tego badania.
Sanepid w Olsztynie stwierdził, że ponad 19 proc. uczniów szkół podstawowych nosi przeciążone plecaki. - Najcięższe plecaki noszą uczniowie szkół w miastach, czwartoklasiści (36,9 proc.), najczęściej dziewczęta. Najlżejsze tornistry mają uczniowie klas ósmych, bo jedynie u 6,7 proc. plecaki są zbyt ciężkie – czytamy w raporcie.
W raporcie podkreślono, że każda ze szkół, w której odbywało się ważenie plecaków, zapewniała uczniom możliwość przechowania w szkole części przyborów. - Te działania nie spowodowały obniżenia odsetka uczniów noszących przeciążone plecaki – mówi cytowany w raporcie sanepidu kierownik Oddziału Higieny Dzieci i Młodzieży WSSE w Olsztynie Jacek Szydłowski. Dodał on, że "choć uczeń może pozostawić książki w placówce, w praktyce tego nie czyni, bo liczba zadań domowych rodzi potrzebę zabrania podręczników do domu".
- Należy zatem rozważyć wprowadzenie podręcznika cyfrowego lub stworzenie platformy cyfrowej, z której przy pomocy komputera uczeń mógłby korzystać także w domu. Wówczas zniknęłaby konieczność "taszczenia" książek ze szkoły do domu i z powrotem – ocenił Szydłowski.
Poprzednią akcję ważenia tornistrów sanepid przeprowadził w 2016 r. - W porównaniu z tamtymi badaniami znacznie wzrósł odsetek uczniów, u których stwierdzono przekroczenie dopuszczalnej wagi plecaków – powiedział PAP dyrektor olsztyńskiego sanepidu Janusz Dzisko.
W ocenie ekspertów bezpieczna dla dziecka waga tornistra wynosi od 10 proc. (tzw. niska norma) do 15 proc. wagi ciała (tzw. wysoka norma). Autorzy badania podkreślili "ogromne rozbieżności w ciężarze plecaków", bo ich ciężar wahał się od 0,7 proc. wagi ciała dziecka do aż 56,4 proc. wagi dziecka.
- Niepokoi fakt, że od ostatniej oceny obciążenia uczniów tornistrami nastąpił wzrost maksymalnego stosunku ciężaru plecaka do masy ciała, jak również zwiększenie ciężaru najcięższego tornistra – mówił cytowany w raporcie Szydłowski.
Aby ustalić stosunek wagi plecaka do wagi dziecka inspektorzy sanepidu ważyli też uczniów. Zaniepokoiły ich wskaźniki wagi ciała dzieci. "Stwierdzono spore dysproporcje masy ciała uczniów z tego samego rocznika" – zaznaczono w raporcie i podkreślono, że "uzyskane dane budzą niepokój, pokazują, że rośnie liczba dzieci z otyłością i nadwagą".