Skończyło się płacenie za niezrealizowane godziny ponadwymiarowe, tak jak było do tej pory. Nauczyciel dostawał wynagrodzenie za lekcje, których nie przeprowadził, ponieważ klasa np. pojechała na wycieczkę. Te zasady zmieniły się od września tego troku, kiedy to zaczęła obowiązywać znowelizowana Karta nauczyciela.

Nauczyciele odmawiają wyjść na wycieczki

Nauczyciele z Opola zdecydowali się na radykalny krok po decyzji MEN. Jak wynika z listu, który wysłali władz miasta, odmówili wyjść z uczniami na imprezy pozaszkolne.

Reklama

Nauczyciele z Opola głośno zaprotestowali jako pierwsi, ale to się dzieje w większości szkół, tyle że w sposób niesformalizowany. Po prostu nauczyciele rezygnują z wyjść i wycieczek. Ministerstwu Edukacji Narodowej udało się to, co nam niespecjalnie się udało. Wygląda na to, że zorganizuje największy strajk włoski nauczycieli - ironizował Arkadiusz Boroń w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Zmiany na niekorzyść nauczycieli

Reklama

Wiceminister edukacji narodowej Henryk Kiepura (PSL) zapowiedział rozmowy w sprawie wynagradzania nauczycieli za godziny ponadwymiarowe. Przyznał, że obowiązujące od września regulacje mogą działać na niekorzyść nauczycieli.

Minister podkreślił, że sytuacja związana z płaceniem za godziny ponadwymiarowe po nowelizacji Karty nauczyciela "troszeczkę się skomplikowała" i że w praktyce stosowane były różne rozwiązania w zależności od organu prowadzącego szkołę. W jednych było płacone, w innych nie – mówił Kiepura ma antenie Radia Katowice.

Komunikat MEN

Komunikat w tej sprawie pojawił się także na stronie MEN. "Ministerstwo Edukacji Narodowej analizuje obecnie zgłoszone uwagi dotyczące możliwości rozszerzenia katalogu zajęć, które nauczyciel mógłby realizować zamiast nieodbytych zajęć ponadwymiarowych z zachowaniem prawa do wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe – w szczególności o inne prace statutowe szkoły" - czytamy.