W teście gimnazjalnym znajdowało się 36 zadań z matematyki, biologii, chemii, fizyki i geografii. Były to zarówno zadania zamknięte (trzeba wskazać poprawną z podanych odpowiedzi) - było ich 25, jak i otwarte (uczeń sam musi udzielić odpowiedzi).

Reklama

W jednym z zadań uczniowie, posługując się mapą konturową Polski, musieli wymienić cztery oznaczone cyframi miasta wojewódzkie i dwa zacieniowane na mapie województwa. Inne zadanie z geografii brzmiało: "W dniach równonocy wiosennej i jesiennej, gdy Słońce nad równikiem góruje w zenicie, oświetla ono: A. bardziej półkulę północną; B. bardziej półkulę południową; C. równomiernie obie półkule; D. tylko obszary okołorównikowe". W innym jeszcze zadaniu z geografii rozwiązujący test musieli m.in. posłużyć się współrzędnymi geograficznymi.

Przy rozwiązywaniu zadań z biologii i fizyki gimnazjaliści musieli m.in. umieć analizować schematy: obwodu elektrycznego i obiegu węgla w przyrodzie oraz odpowiedzieć, jak natężenie światła wpływa na przyrost siewek rzodkiewek. Mieli też uzupełnić tabelę wpisując do niej odpowiednio nazwy wielkości fizycznych i ich jednostek w układzie SI.

Jedno z zadań z chemii brzmiało: "Proces rozpadu kwasów, zasad i soli na jony pod wpływem wody to: A. elektroliza; B. dyfuzja; C. dysocjacja; D. dekantacja". W innych zadaniach z tego przedmiotu, znając wzór sumaryczny etanu oraz masy atomowe węgla i wodoru musieli obliczyć jego masę cząsteczkową oraz podać, w jakim stosunku masowym łączy się w etanie węgiel z wodorem. W jeszcze innym zadaniu musieli nazwać sól i gaz będące produktami reakcji chemicznej wywołanej przez wsypanie wiórków magnezu do kwasu octowego (którego wzór sumaryczny został podany w teście).

Rozwiązując zadania z matematyki gimnazjaliści musieli wykonać m.in. zadania na procentach, znaleźć oś symetrii w literach alfabetu greckiego. W jednym z zadań uczniowie mieli zamieszczoną tabelę z czterema taryfami, jakie firma telekomunikacyjna proponuje użytkownikom telefonów. Na jej podstawie mieli obliczyć wysokość rachunku telefonicznego przy wyborze jednej z taryf, porównując zaś taryfy wybrać najkorzystniejszą z ofert przy określonym limicie czasu połączeń.

Jeszcze inne zadanie z matematyki brzmiało: "Ania ulepiła kuliste koraliki o średnicy 1 cm, wykorzystując całkowicie dwa kawałki modeliny. Każdy z kawałków modeliny miał kształt walca o średnicy 2 cm i wysokości 6 cm. Ile koralików ulepiła Ania?".

Gimnazjaliści, z którymi rozmawiali dziennikarze PAP po egzaminie, różnie oceniali jego trudność. Często padało określenie "średnio trudny" oraz ocena, że było on łatwiejszy, niż wtorkowy test z wiedzy humanistycznej. Uczniowie mówili, że ich zdaniem w teście było mało zadań z matematyki, zdecydowanie mniej niż się spodziewali. Najczęściej gimnazjaliści narzekali na zadania z biologii i chemii.

Reklama

"Matematyka poszła mi dobrze, gorzej z fizyką i chemią" - oceniła Monika z Publicznego Gimnazjum nr 2 w Białymstoku. "Egzamin nie był łatwy. Trudności sprawiły mi zadania z reakcjami chemicznymi, także z biologii dotyczące obiegu krwi. Zaskoczyło mnie pytanie z fizyki o układ SI - akurat z tego miałam niedawno kartkówkę; dałam więc sobie radę" - powiedziała Monika z Gimnazjum nr 17 w Gdańsku. "Test był o wiele łatwiejszy niż egzaminy próbne. Najwięcej czasu straciłam na zadaniach z chemii" - przyznała Anna z Gimnazjum nr 25 im. Arkadego Fiedlera w Poznaniu.

Według nauczycielki Elżbiety Maciążek, uczniowie często mają problem m.in. ze stosowanie w praktyce wiedzy matematycznej, mimo że treść zadań egzaminacyjnych nawiązuje do sytuacji z życia codziennego. "Charakterystyczne, że o egzaminie, jako łatwym, mówią zwykle ci uczniowie, którzy wychodzą z sal najwcześniej, nie podejmując się nawet rozwiązywania części zadań" - oceniła Maciążek.

Arkusz testu z wiedzy humanistycznej rozwiązywanego przez gimnazjalistów we wtorek jest już dostępny na stronie internetowej Centralnej Komisji Egzaminacyjnej www.cke.edu.pl.