Podręcznik powstał w ramach polsko-niemieckiego projektu "Europa. Nasza historia - Europa. Unsere Geschichte". Wcześniej, w latach 2016-2020, polski resort edukacji dopuścił do użytku pierwsze trzy części podręcznika: dla klas piątej, szóstej i siódmej.

Reklama
Finanse w sierpniu. Pięć znaków zodiaku może liczyć na spore pieniądze [HOROSKOP]
Finanse w sierpniu. Pięć znaków zodiaku może liczyć na spore pieniądze [HOROSKOP]

Zobacz również

Historia dla ósmoklasistów. Dopuszczono czwartą część polsko-niemieckiego podręcznika

Dopuszczona teraz, czwarta część podręcznika, choć gotowa już w 2020 roku, napotkała początkowo przeszkodę w postaci negatywnej recenzji, co uniemożliwiło jej wprowadzenie do szkół.

Wydawca nie zdecydował się wówczas na odwołanie, jednak podjął kolejną próbę na początku 2024 roku, składając ponownie wniosek do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Tym razem wszystkie recenzje były pozytywne, choć dwie z nich wymagały początkowo poprawek.

Dopiero teraz, po zatwierdzeniu wszystkich czterech części, podręcznik ma szansę trafić do uczniów i nauczycieli. Do tej pory korzystali oni z innych dostępnych na rynku podręczników do historii.

Warto podkreślić, że pomysł stworzenia takiego polsko-niemieckiego cyklu podręczników zrodził się już w 2008 roku, będąc inicjatywą ówczesnych ministrów spraw zagranicznych obu krajów tj. Radosława Sikorskiego i Franka Steinmeiera. Był to drugi tego typu projekt w Europie, po wcześniejszym francusko-niemieckim podręczniku dla maturzystów.