W środę w ratuszu stolicy Niemiec dokonano wymiany podpisanych przez obie strony dokumentów w tej sprawie.
Wybrana osoba będzie pracować w trzech szkołach, które oferują możliwość nauki języka polskiego jako języka obcego: europejskiej szkole im. Roberta Jungka w dzielnicy Charlottenburg-Wilmersdorf, szkole im. Gabriele von Buelow w dzielnicy Reinickendorf oraz szkole im. Albrechta Duerera na Neukoelln. Jej zadaniem będzie nie tylko nauczanie języka polskiego, ale też popularyzacja wiedzy o Polsce.
"To projekt pilotażowy, nad którym Berlin i Warszawa pracują od maja 2008 r. Berlin jest pionierem. Jeśli program się powiedzie, zostanie rozszerzony na inne kraje związkowe Niemiec" - poinformowała wiceminister oświaty Senatu (rządu krajowego) Berlina Claudia Zinke..
Radca ambasady polskiej w Berlinie Małgorzata Ławrowska powiedziała PAP, że wysyłając polskiego nauczyciela do Berlina, Polska chce pokazać, iż zależy jej na wspieraniu nauczania języka polskiego w Niemczech. "Planujemy podobne projekty w innych landach Niemiec, przede wszystkim przygranicznych" - dodała.
Według Ławrowskiej 10 czerwca do Warszawy uda się delegacja Senatu Berlina, by ostatecznie dokonać wyboru nauczyciela. MEN w drodze konkursu wyłonił dwie kandydatki.
Dotychczas Polska wysyłała nauczycieli języka na Ukrainę, do Kazachstanu czy Rosji, a od dwóch lat także do Ameryki Południowej. Ten w Berlinie będzie pierwszym delegowanym na zachód Europy do pracy w lokalnym systemie edukacji.
Zainteresowanie nauką języka polskiego w Niemczech rośnie - nie tylko wśród uczniów o polskich korzeniach. Coraz częściej motywacją młodych ludzi do nauki polskiego jest chęć poprawienia swoich szans na rynku pracy. W zeszłym roku wydano pierwszy w zjednoczonych Niemczech podręcznik do nauki języka polskiego w szkołach średnich. Zbiór, zatytułowany "Witaj Polsko", powstał z inicjatywy Niemieckiego Instytutu Polskiego (DPI).