Minister Barbara Kudrycka poprosiła o informacje, na ilu etatach pracują zatrudniani w państwowych uczelniach wykładowcy. Dostarczono dane ze 115 szkół wyższych.

Reklama

Wśród naukowców zatrudnionych na uniwersytetach trudno znaleźć takich, którzy nie pracowaliby gdzieś indziej. Na co najmniej dwóch uczelniach jednocześnie jest zatrudnionych ponad 53 proc. wykładowców. Najczęściej profesorowie (36,8 proc.) i docenci (16,4 proc.). Zresztą naukowcy udzielają się nie tylko na uczelniach. W firmach pracuje 14 proc. profesorów. Podobnie jest na politechnikach.

Studenci twierdzą, że profesorowie coraz częściej opuszczają nie tylko dyżury, lecz nawet wykłady. Jeden z rektorów uczelni ekonomicznej pracował aż na dziewięciu etatach. Rekordzista w pewnej niepublicznej szkole wyższej koordynował nauczanie aż 28 odległych tematycznie przedmiotów.

Rząd przyjął już założenia ustawy o szkolnictwie wyższym, która zaostrzy zasady zatrudniania na wielu etatach . Naukowcy, by pracować na drugim etacie, będą teraz musieli mieć zgodę szefa swojej uczelni, a ministerstwo będzie te informacje monitorować.