Zgodnie z porządkiem obrad Sejmu, w piątek ma się odbyć pierwsze czytanie obywatelskiego projektu, który zakłada wprowadzenie obowiązkowych lekcji religii lub etyki w przedszkolach i szkołach. Regulacja jest inicjatywą Stowarzyszenia Katechetów Świeckich (SKŚ).
SKŚ zaproponowało, by obowiązkowe były dwie godziny religii lub etyki w tygodniu. Wymiar mógłby być zmniejszony do jednej godziny tygodniowo jedynie za zgodą właściwego biskupa diecezjalnego Kościoła katolickiego oraz władz zwierzchnich właściwego kościoła lub innego związku wyznaniowego.
"Tego nie chciał nawet Czarnek"
W czwartek Nowackiej zwrócono uwagę, że w PSL "jest przychylność dla tego projektu" i zapytali ją, czy nie obawia się, że - gdyby ludowcy zagłosowali "za" - to odwrócą, wraz z opozycją, zmiany ministry w tej kwestii. Nie sądzę, żeby ludowcy chcieli, żeby były dwie obowiązkowe godziny religii lub etyki - odparła.Tego nawet, przypomnę, nie chciał minister Czarnek - dodała.
W ostatnim czasie MEN wprowadziło zmiany w organizacji lekcji religii i etyki. Pierwsze weszły w życie z początkiem poprzedniego roku szkolnego - 2024/2025. Od września zajęcia te mogą odbywać się w grupach międzyoddziałowych, a ocena z nich nie jest wliczana do średniej na świadectwie szkolnym.
Zmiany od września 2025. W szkołach mniej religii
Ostatnia zmiana weszła w życie od 1 września br. - religia lub etyka odbywają się w wymiarze jednej godziny tygodniowo - bezpośrednio przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych. Zasada nie obowiązuje w tych oddziałach szkoły podstawowej, w których – na 15 września tego roku szkolnego – wszyscy uczniowie uczęszczają na lekcje religii lub etyki.