7,1 tys. uczniów z Ukrainy, którzy po 24 lutego znaleźli się w Polsce, zadeklarowało chęć przystąpienia do egzaminu ósmoklasisty – mówi "Dziennikowi Gazecie Prawnej" Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. A to oznacza, że taką decyzję podjęła zdecydowana większość osób, które trafiły do naszych klas ósmych (ok. 6,7 tys. uczniów), a także część tych, które postawiły na oddziały przygotowawcze. Zainteresowanie maturą jest mniejsze. Przystąpi do niej 47 osób z Ukrainy.
W tym roku do egzaminu dojrzałości zgłosiło się łącznie 347 tys. osób. A do ósmoklasisty – 507, 8 tys. – Nie zapominajmy, że w tym drugim przypadku mamy do czynienia z półtora rocznika – dodaje Smolik.
Dyrektorzy szkół spodziewali się mniejszej liczby zgłoszeń. Jak mówią, nie bez znaczenia okazał się argument, że rezygnacja z egzaminu ósmoklasisty skutkuje nieskończeniem szkoły, czyli pozostaniem na drugi rok w tej samej klasie.
Reklama