Deklaracja minister Nowackiej została złożona tuż przed podjęciem decyzji o protestach nauczycieli. 24 czerwca Zarząd Główny ZNP podejmie decyzję o rozpoczęciu akcji protestacyjnej. Związkowcy domagają się przede wszystkim podniesienia wynagrodzeń nauczycieli i uchwalenia nowelizacji Karty nauczyciela.
Według propozycji Związku Nauczycielstwa Polskiego, średnie wynagrodzenie powinno wynieść:
- nauczyciela stażysty - 90 proc. przeciętnego wynagrodzenia,
- nauczyciela kontraktowego to 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia,
- nauczyciela mianowanego – 125 proc.,
- a nauczyciela dyplomowanego – 155 proc.
MEN zmienia stanowisko
Do tej pory MEN przekazywało w mediach opinię, że nauczyciele dostali już spore podwyżki w ubiegłym roku, z sugestią, że obecnie nie ma na nie pieniędzy ze względu na sytuację polityczną, która wymaga wzrostu wydatków na zbrojenia. Teraz minister Nowacka przekazała inną informację. Powiedziała, że chce, aby projekt ZNP został przyjęty i podała termin.
My jako Koalicja Obywatelska głosowaliśmy za tym projektem. Moją ambicją jest, żeby do końca kadencji Sejmu był przyjęty przez Sejm i Senat, podpisany przez prezydenta i wszedł w życie. Nauczyciele po prostu muszą zarabiać dobrze - powiedziała w rozmowie z "Głosem Nauczycielskim". Obecna kadencja Sejmu skończy się w listopadzie 2027 roku.
Podwyżki o 10 proc. w przyszłym roku?
Barbara Nowacka zapewniła, że sprawa podwyżek nabiera przyspieszenia. Mamy jeszcze dużo do nadrobienia, tym pierwszym skokiem, rekordowymi 30- i 33-procentowymi podwyżkami w 2024 r. zniwelowaliśmy lukę płacową, którą pozostawił po sobie PiS. Ale płace w kraju idą w górę, a płace budżetówki rosną wolniej, w tym płace nauczycielskie, i to jest dla nas wyzwanie, żeby zmienić ten trend. Poinformowała także, że zwróciła się do ministra finansów, aby wynagrodzenia nauczycieli wzrosły nie o proponowany poziom inflacji, tylko o znacznie wyższy wskaźnik, "o wzrost kwoty bazowej dla nauczycieli w 2026 r. o 10,3 proc. do poziomu 5995,67 zł."
Co z pensum dla nauczycieli?
Dodała, że są także do rozwiązania inne problemy związane w wynagrodzeniami. Jest uchwała Sądu Najwyższego w sprawie godzin nadliczbowych, która w pewnym sensie zmienia trochę kształt naszej dyskusji. Rozmawiamy już nie tylko o wynagrodzeniach, ale i o czasie pracy, właściwie o liczeniu czasu pracy. Regularnie na wszystkich spotkaniach z partnerami społecznymi pojawia się temat pensum - powiedziała minister Nowacka
Obietnice minister w sprawie podwyżek nie uspokoiły jednak nauczycieli. Część z nich podejrzewa, że chodzi tylko o uspokojenie nastrojów przed podjęciem decyzji o akcji protestacyjnej.