Resort edukacji zajął klarowne stanowisko w sprawie pojawiających się doniesień. "Informujemy, że nie planowaliśmy i nie planujemy dodania możliwości zdawania języka ukraińskiego na egzaminie ósmoklasisty" – ogłosiło MEN.
Ministerstwo odniosło się również do plotek o "narzucaniu" szkołom organizacji lekcji języka ukraińskiego jako tzw. drugiego języka obcego (np. zamiast niemieckiego czy francuskiego). MEN kategorycznie zdementowało te informacje, oznaczając je jako #fakenews.
Resort podkreślił, że to dyrektor szkoły podejmuje decyzję o wyborze języka obcego nauczanego w danej placówce. Dyrektor może wybrać dowolny język nowożytny, w tym niemiecki, francuski, hiszpański, portugalski, a nawet pozaeuropejskie, takie jak chiński mandaryński, wietnamski czy japoński. Na takie decyzje nie potrzeba zgody Ministerstwa Edukacji Narodowej.
"MEN nie planował i nie planuje żadnych zachęt dla dyrektorów szkół w zakresie decyzji o nauczaniu języka ukraińskiego jako języka obcego w danej szkole, niezależnie czy dotyczy to uczniów – obywateli polskich, czy też uczniów – imigrantów lub uchodźców z Ukrainy" – jasno stwierdziło Ministerstwo.
Egzamin ósmoklasisty 2025. Statystyki i ułatwienia dla uczniów z Ukrainy
W 2025 roku egzamin ósmoklasisty zdawało ponad 354 940 uczniów z ponad 12 850 szkół. Wśród nich było także 13 280 uczniów – obywateli Ukrainy. Dla uczniów z Ukrainy, aby ułatwić im przystąpienie do egzaminu, Centralna Komisja Egzaminacyjna przygotowała 218 różnego rodzaju arkuszy, które zawierały polecenia zarówno w języku polskim, jak i ukraińskim. Wyniki tegorocznego egzaminu ósmoklasisty uczniowie poznają już 4 lipca.