Zdaniem Lubnauer, minister Zalewska "zamordowała wszystko to, co było dobre w polskiej edukacji". - Nie zrobiła na to miejsce nic dobrego i innego - mówiła szefowa Nowoczesnej na antenie PR24.

Reklama

- Mamy kilka roczników (dzieci), które można określić rocznikami straconymi, które skokowo zostały przeniesione do nowej formuły przy reformowaniu i te roczniki, które zostały w gimnazjach, ale te gimnazja zmieniły charakter. Opuszczali je nauczyciele, były to często szkoły, w których zostawała tylko jedna klasa. Ta, która obecnie kończy 3. klasę gimnazjum. W tym roku te dzieci, czyli ośmioklasiści i dzieci z trzeciej klasy gimnazjalnej dodatkowo napotkają to, co jest barierą ich marzeń bardzo często, to że będzie podwójny rocznik szedł do szkół średnich. I to jest następna rzecz, którą zamordowała minister Zalewska. Marzenia bardzo dużej grupy dzieci, które nie dostaną się do wymarzonych szkół - zauważyła Lubnauer.

W czwartek przewodnicząca Nowoczesnej na konferencji prasowej w Bydgoszczy oceniła, że jeżeli nauczyciele przegrają strajk, to "przegramy my wszyscy jako społeczeństwo". - Dlatego, że rząd nie zamierza w jakikolwiek sposób skłaniać się ku postulatom nauczycieli. Nauczyciele będą zniechęceni, a wielu odejdzie z tego zawodu - zaznaczyła Lubnauer.

Również w czwartek odbyło się kolejne spotkanie strony rządowej z przedstawicielami związków nauczycielskich w CPS "Dialog". Po rozmowach wicepremier Beata Szydło poinformowała, że rząd przedstawił oświatowym związkom zawodowym nową propozycję. - Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i chcąc, żeby ten protest konstruktywnie rozwiązać, (...) przygotowaliśmy nową propozycję dla związków zawodowych. Ta propozycja to rozpoczęcie znacznego wzrostu wynagrodzeń dla nauczycieli, który rozpocząłby się od września 2020 r. (...) Średnio dla nauczyciela dyplomowanego 250 zł za zwiększenie o 90 minut czasu pracy (pensum) w tygodniu. Ten program podwyżek byłby rozłożony w ciągu 2 bądź 3 lat – powiedziała wicepremier. Szef ZNP Sławomir Broniarz podkreślił, że ZNP i FZZ odrzuciły przedstawioną przez rząd propozycję.

Następnie na wspólnej konferencji prasowej w Krakowie premier Mateusz Morawiecki wraz z Szydło zaprosił m.in. reprezentacje rodziców, ekspertów, pedagogów, wychowawców, nauczycieli, związkowców i opozycję na rozmowy na temat oświaty w ramach okrągłego stołu, które odbędą się w piątek, 26 kwietnia, o godz. 12 na Stadionie Narodowym. Udział w rozmowach zapowiedział m.in. szef ZNP Sławomir Broniarz.

Reklama