Tak by wynikało z podsumowania zrobionego na podstawie wyników PISA (Program Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów) przeprowadzanej przez OECD, w których Polska wypadła bardzo dobrze pod względem merytorycznym.

Reklama

Jak widać w innej sferze już nie - samopoczucie już wypadło gorzej. Z analizy wynika, że w grupie uczniów, która ma fatalne wyniki w nauce, ale za to należy do grupy tych zadowolonych ze swojego systemu edukacji, znalazły się nastolatki z Peru, Indonezji, Tajlandii czy Izraela.

Ostatnia grupa, której sytuacja wydaje się zdecydowanie najgorsza, to ci nieszczęśliwi, którzy w dodatku nie mogą pochwalić się wiedzą. Wśród nich znaleźli się nie tylko uczniowie z tak dalekich państw – jak Katar czy Argentyna, ale także sąsiedzi z Europy: Słowacy czy też Grecy i Cypryjczycy.

Wyniki zostały opracowane na podstawie odpowiedzi na jedno proste pytanie, zadane uczniom z 65 państw. Przy zdaniu: „Czuję się szczęśliwy w szkole” mogli zaznaczyć - „zgadzam się” lub „nie zgadzam się”.

Dość zabawnie wyniki badań komentuje autor bloga „A Singaporean In Australia”. Blogerowi trudno uwierzyć, że singapurskie dzieci czują się dobrze w swoim systemie edukacji. Jak pisze: „Przecierałem oczy ze zdumienia” - patrząc na wyniki, wskazujące, że uczniowie w Singapurze są bardziej zadowoleni ze szkoły niż ich australijscy koledzy. I dodaje: „ale wyobrażam sobie, jak mogło wyglądać to badanie w Singapurze. Nauczyciel (przeprowadzający badanie): Li Chen, jesteś szczęśliwy w szkole?

Li Chen: Noo tak, ale ….

Nauczyciel: Dziękuję Li Chen. Następny proszę."

Pełną infografikę pokazującą kraje i poziom wiedzy oraz szczęścia ich uczniów można obejrzeć tutaj