Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oferuje studia na 11 kierunkach. "Pierwsze informacje o tym, że uczelnia Rydzyka stara się o zgodę na kształcenie lekarzy, pojawiły się wiosną 2023 r. – wtedy złożyła wniosek. Choć wykształcenie medyków nie jest prostą sprawą – trzeba mieć dobre zaplecze naukowe, laboratoria, umowy ze szpitalami, które zgodzą się przyjąć studentów na praktyki, a przede wszystkim trzeba mieć pozytywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Rydzyk być może liczył na to, że gdy tylko uczelnia złoży wniosek, natychmiast – dzięki politycznemu poparciu – dostanie zgodę" – pisze w poniedziałek "Newsweek".
Szybka zgoda na uruchomienie kierunku
Pozytywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej uczelnia uzyskała 18 września 2023r., czyli zaledwie kilka miesięcy po złożeniu wniosku. "19 września resort Czarnka ogłasza, że jest zgoda na uruchomienie kierunku, dzień później uczelnia zaczyna nabór. Na pierwszy rok przyjmuje 60 studentów. Początkowo bierze od każdego po 19,5 tys. zł za semestr. Od tego roku akademickiego już 21 tys., przez 6 lat studiów każdy z przyszłych lekarzy zostawi tutaj ćwierć miliona złotych” – informuje "Newsweek".
Za czasów PiS Rydzyk dostał też zgodę na uruchomienie studiów magisterskich z pielęgniarstwa. Teraz na pielęgniarstwie i kierunku lekarskim są w sumie 203 osoby – to niemal połowa wszystkich studiujących w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej prowadzonej przez Lux Veritatis.
Odpływ kandydatów
Bardzo szybko medycyna mogłaby się stać głównym profilem tej uczelni. Gdyby nadal rządziło PiS, Rydzyk miałby nie tylko rosnącą grupę wysokopłatnych studentów, ale też wpływy w szpitalach – wystarczyłby partyjny nakaz, a szłyby z nim na współpracę. Po zmianie władzy wszystko zaczęło mu się psuć– powiedział Newsweekowi jeden z toruńskich polityków.
Jak donosi tygodnik, takie zajęcia, jak Biblia w kulturze, profesjonalizm i duchowość w medycynie itp. zajmują w sumie więcej godzin niż medycyna ratunkowa czy ginekologia i położnictwo. No i trzeba za to zapłacić ćwierć miliona złotych. Aby się dostać, nie wystarczą tylko dobre wyniki z egzaminu maturalnego. Jak informuje "Newsweek", trzeba mieć także zaświadczenie od proboszcza.
"Moc wiary katolickiej potęguje siłę rozumu"
W raporcie przygotowanym przez placówkę dla Polskiej Komisji Akredytacyjnej, do którego dotarł "Newsweek", podkreślono, że "moc wiary katolickiej potęguje siłę rozumu oraz nadaje sens poszukiwaniu i odkrywaniu prawdy, także Prawdy Absolutnej".
O ile w ubiegłym roku akademickim udało się na kierunek lekarski przyjąć komplet, 60 osób, o tyle w tym już tylko 45, mimo że uczelnia jeszcze we wrześniu zorganizowała rekrutację uzupełniającą. Z ankiety przeprowadzonej na tym kierunku wynika, że jest odpływ kandydatów, są trudności z pozyskaniem absolwentów szkół średnich z wysokimi ocenami z egzaminów maturalnych - informuje tygodnik.
Szukasz ważnych i wiarygodnych informacji? Zaprenumeruj Dziennik Gazetę Prawną