Ponad 300 osób zgromadziła aula nowego gmachu Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie, które przybyły na spotkanie z Ministrem Edukacji i Nauki Przemysławem Czarnkiem. Oprócz mieszkańców obecni byli parlamentarzyści, radni, przedstawiciele władz województwa śląskiego oraz Uniwersytetu. Hasło przewodnie spotkania brzmiało: "Inwestycje lokalne - Polska jest jedna".

Reklama

Pierwszy zabrał głos, występując w charakterze gospodarza, Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Poseł na Sejm RP Szymon Giżyński, który w imieniu miasta i środowiska uniwersyteckiego podziękował ministrowi za wsparcie finansowe uczelni. - Wiemy, jak dużo zrobił pan, żebyśmy w ostatnich dniach świętowali tzw. bezprzymiotnikowy uniwersytet - powiedział, odnosząc się do poprzedniej nazwy: Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy, kiedy uczelnia nie miała jeszcze pełni przewidzianych ustawowo praw uniwersyteckich.

Przemysław Czarnek cytuje Jana Pawła II i mówi o imigrantach

Przemysław Czarnek zaczął swoją wypowiedź od zacytowania Jana Pawła II: "Europa III-go tysiąclecia albo będzie chrześcijańska, albo nie będzie jej wcale". Podzielił się opinią, że polityka relokacji imigrantów z krajów arabskich i Afryki Pn. jest absurdalna i nie jest przykładem humanitarnego spojrzenia, gdyż tysiące z nich ginie w drodze do Europy tonąc w Morzy Śródziemnym, a korzystają na tym członkowie mafii organizujących nielegalny przemyt ludzi. Ci, którzy imigrantów zapraszają i zachęcają do przybycia do Europy (nazwał ich "nierozumnymi"), mają w tym swój cel - chcą zdechrystianizować kontynent, co jest działaniem autodestrukcyjnym.

Reklama

Przemysław Czarnek chciałby województwa staropolskiego

Zmieniając temat zauważył, że "Częstochowa to nie jest żaden Śląsk, Częstochowa w przyszłości powinna stać się jedną z dwóch stolic województwa staropolskiego". Podkreślił, że jest to jego osobista opinia, a nie punkt programu PiS.

Czarnek nagrodził częstochowskie środowisko akademickie dyplomem okolicznościowym, w uznaniu jego zasług dla powołania uniwersytetu.

Reklama

20 mln zł dla uniwersytetu Jana Długosza

Mówiąc o inwestycjach, jakie Rząd Prawa i Sprawiedliwości dofinansowuje w Częstochowie, także wcześniejszych dotacjach na duża skalę dla Uniwersytetu, zakomunikował następną: - Staraniami wszystkich parlamentarzystów tu obecnych, którzy każdorazowo na mnie napadają w Sejmie, UJD otrzyma kolejną dotację w wysokości 20 milionów złotych z przeznaczeniem na infrastrukturę, zwłaszcza kierunków medycznych.

Dlaczego to robimy? Bo Częstochowa na to zasługuje, mieszkańcy na to zasługują - dodał. Wymienił przy tym kwoty dofinansowania rządowego na różne lokalne inwestycje, na przykład 8 mln zł na szkolnictwo, w tym również niepubliczne. Wspomniał przy tym o szkole specjalnej w Kozienicach, która dzięki rządowej dotacji mogła przenieść się ze starych poklasztornych murów do nowego budynku. Podobna sytuacja będzie miała miejsce we wrześniu w Węgrowie, gdzie 270 mln zł przeznaczone zostanie na pomoc samorządom, które rozpoczęły inwestycje, ale nie mogą ich ukończyć ze względu na wzrost cen materiałów budowlanych spowodowanych "putinflacją".

Przemysław Czarnek: My pieniądze na wszystko mamy

My pieniądze na wszystko mamy, a Donald Tusk jeździ codziennie od kąta do kąta, spotyka się ze swoimi ludźmi i opowiada, że to my jesteśmy złodziejami! Patron swojego najbliższego politycznego dziecka Nowaka, na którym ciążą ogromne zarzuty gigantycznej korupcji. Patron innych "wybitnych" polityków Platformy Obywatelskiej, którzy przepuścili, zanim to jeszcze dotarło do budżetu państwa, setki miliardów złotych i pieniędzy na nic nie mieli, mówi, że to my jesteśmy złodzieje - skomentował działania poprzednich rządów minister Czarnek.

Po ministrze głos zabrał Senator RP Ryszard Majer. Zauważając, że zawód polityka niekoniecznie pozytywnie w dzisiejszych czasach się kojarzy, zacytował Jana Długosza: "Każdy tyle dłużen swojej Ojczyźnie, na ile go stać przy jego zdolnościach i siłach". Potem przypomniał Arystotelesa, który uznał politykę za sztukę dobrego zarządzania dla dobra wspólnego. Przypomniał, że poprzednik Jana Długosza, Wincenty Kadłubek, wprowadził do języka polskiego określenie "Rzeczpospolita", które przyjęło się i jest używane do czasów obecnych.

Autor: Maciej Świerzy