Sejm odrzucił w środę sprzeciw Senatu wobec noweli Prawa oświatowego. Za odrzuceniem uchwały Senatu głosowało 233 posłów, 220 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu. Głosowało 455 posłów. Większość bezwzględna wyniosła 228. Teraz ustawa trafi do prezydenta, który ma 21 dni na podjęcie decyzji w tej sprawie.

Reklama

W połowie stycznia w mediach pojawiły się spekulacje odnośnie wątpliwości prezydenta Dudy dotyczących nowelizacji. Szrot, pytany wówczas przez PAP o te doniesienia oraz o to, jaką decyzję podejmie prezydent, powiedział że Andrzej Duda przeanalizuje nowelizację Prawa oświatowego, tak jak każdą ustawę, która trafia na jego biuro. "Nie widziałbym tu od razu jakiegoś zasadniczego sprzeciwu czy konfliktu. Przeanalizujemy ją bez żadnych uprzedzeń czy wstępnych założeń, taką, jaka trafi do nas z parlamentu" - mówił wtedy prezydencki minister.

Zapowiedział wówczas spotkanie prezydenta z Przemysławem Czarnkiem, do którego doszło ostatecznie pod koniec stycznia. W rozmowie w Pałacu Prezydenckim, poświęconej zmianom w Prawie oświatowym, udział wzięła również pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda i wiceminister Dariusz Piontkowski.

Reklama

Decyzja prezydenta

Po środowej decyzji Sejmu ws. noweli minister Czarnek w rozmowie z dziennikarzami - mówiąc o możliwej decyzji prezydenta Dudy w tej sprawie - podkreślił, że głowa państwa swoje decyzje podejmuje "zawsze w sposób autonomiczny i suwerenny". Nawiązał jednocześnie do styczniowego spotkania z Andrzejem Dudą podkreślając, że było ono "bardzo dobre". - Odpowiedziałem na wszystkie możliwe pytania. Jestem przekonany, że rozwialiśmy przynajmniej zdecydowaną większość wątpliwości - zaznaczył Czarnek.

O te słowa szefa MEiN PAP spytała prezydenckiego ministra Pawła Szrota. - Mogę powiedzieć, że minister Czarnek naprawdę zrobił dużo, by wszystko wyjaśnić, jeśli chodzi o jego stanowisko i uzasadnienie dla jego propozycji - powiedział pytany, czy szef MEiN rozwiał wątpliwości prezydenta odnośnie noweli.

Reklama

Dopytywany, jaką decyzję w tej sprawie podejmie Andrzej Duda, odparł że nie chce jej uprzedzać. Podkreślił, że - tak jak w przypadku innych ustaw - prezydent może nowelizację Prawa oświatowego podpisać, zawetować lub odesłać do Trybunału Konstytucyjnego.

Na uwagę, że o zawetowanie noweli apelują m.in. posłanki KO i Lewicy - które nazywają ustawę "szalonym, groźnym i krzywdzącym dzieci projektem" - Szrot odparł: "Znamy stanowisko posłanek". Przypomniał w tym kontekście, że w drugiej połowie stycznia pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda rozmawiała na temat zmian w Prawie oświatowym z posłankami zasiadającymi w sejmowej komisji edukacji nauki i młodzieży.

Nowelizacja

Nowelizacja, której projekt przygotowało Ministerstwo Edukacji i Nauki, przewiduje m.in., że dyrektor szkoły lub placówki będzie miał obowiązek – nie później niż na dwa miesiące przed rozpoczęciem zajęć prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje – uzyskać szczegółową informację o planie działania na terenie szkoły, konspekt zajęć i materiały wykorzystywane na oferowanych zajęciach, a także uzyskać pozytywną opinię kuratora oświaty dla działań takiej organizacji w szkole lub w placówce. Kurator będzie miał 30 dni na wydanie opinii. Udział ucznia w zajęciach prowadzonych przez stowarzyszenia lub organizacje będzie wymagał pisemnej zgody rodziców niepełnoletniego ucznia lub pełnoletniego ucznia. Z procedury tej wyłączono organizacje harcerskie.