Przywraca on obowiązek szkolny od 7. roku życia, ale rodzice - jeśli będą czuli, że ich dzieci są na to gotowe - będą mogli posłać je do szkoły w wieku 6 lat.
Beata Szydło mówiła, że to jedna z ustaw, którą rząd PiS będzie chciał przyjąć w ciągu 100 dni władzy - pod warunkiem, że będzie rządził Polską.