Jak podkreślał na antenie, zwolnienia to nie koniec problemów, z jakimi od września muszą liczyć się nauczyciele. Wielu z nich będzie musiało pracować w zmniejszonym wymiarze czasu pracy, gdyż dyrektorzy nie będą w stanie zapewnić im godzin w ramach etatu.
Rozwiązaniem tego problemu powinien być konkretny program wsparcia dla nauczycieli - zaznaczył Broniarz. Szef ZNP zwrócił uwagę, że państwo nie wykorzystuje potencjału pracowników oświaty. Dodał, że nauczyciele mogliby uczyć nie tylko dzieci, lecz także dorosłych. Zwolnienia w oświacie związane są głównie niżem demograficznym i reorganizacją szkół.
Jak informuje Ministerstwo Edukacji Narodowej, liczba uczniów systematycznie maleje, tylko w roku szkolnym 2012/2013 w szkołach uczyło się o ponad 140 tysięcy dzieci mniej niż w roku ubiegłym.
Komentarze(6)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeReligii w szkołach w ogóle nie powinno być, powinna wrócić katecheza w szkołach/salach przykościelnych. Wtedy edukacja religijna była oddolną inicjatywą rodziców, intencja byłaby szczera itd.
Co do problemu nauczycieli to nie trzeba jakiś nowych programów, które zatrudnią część nauczycieli i poszerzą ogromną już rzeszę urzędasów. Sugerowałbym raczej albo szukanie pracy za granicą albo pójście w prywatną inicjatywę.