Zbliża się matura, więc Wojciech Cejrowski postanowił sprawdzić poziom egzaminów maturalnych.
"Najpierw wyszukałem zadania maturalne z matematyki. Te które dają teraz. Były podejrzanie łatwe" - pisze podróżnik i publicysta na swojej stronie cejrowski.com. - "Wyszukałem więc zadania maturalne z czasów, gdy sam zdawałem maturę. (Kiedy to było? Stan wojenny, PRL, ludzie generała Jaruzelskiego zatłukli pałami na śmierć Grzegorza Przemyka - maturzystę z mojego liceum)".
Cejrowski przyznaje, że próbował rozwiązać te zadania maturalne sprzed lat, coś tam policzył, ale - jak dodaje - nie był pewien, czy poprawnie. Dlatego zadzwonił do kolegi, który wykłada fizykę teoretyczną na uniwersytecie i poprosił o porównanie poziomów egzaminu maturalnego sprzed lat i współczesnego.
"Zaśmiał się i mówi tak: Stary, to co myśmy mieli na maturze, dzisiaj robi się na trzecim roku studiów, ale uważaj... SPECJALISTYCZNYCH!" - relacjonuje publicysta rozmowę z przyjacielem.
I przechodzi do mocnego apelu do tegorocznych maturzystów:
"MATURY BĘDĄ ŁATWE !!!" - ogłasza. To jednak koniec dobrych wieści. - "A dlaczego będą łatwe? Bo władza chce żebyście byli debilami, żebyście nic nie umieli, więc rozdaje te matury i dyplomy za nic" - podsumowuje w swoim stylu Wojciech Cejrowski.
Komentarze (161)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeTyle , że z drugiej strony szympansy to jedne z inteligentniejszych ssaków , a u Wojtusia tej cechy akurat brakuje ! Cholera wie o co tu chodzi ! Sam Darwin by nie wiedział !
to właściwie PO kiego grzyba komu ta matura jest potrzebna?
Wystarczyłyby egzaminy wstępne na studia, a jak ktoś tam nie idzie, to mu na cholerę. Dyplom ukończenia szkoły średniej wystarczy.
A jak będzie chciał pójść to sobie zda egzamin wstępny i już.
A przynajmniej egzamin wstępny przeprowadzony wg kryteriów uczelni dużo lepiej wyłoniłby odpowiednich kandydatów, niż "matura". Na studia powinna iść ELITA, masowość jest zaprzeczeniem idei jakości edukacji!
tak sobie robisz marketing? aby było o tobie głośno?
kasy brakuje?
Żenada poziom tak spadł, że na najniższe stanowiska tylko będziecie się mogli dostać bez elementarnej wiedzy.
Głupimi jest łatwiej rządzić !!
Matura z matmy podstawowej polega na czytaniu karty wzorów... tak jak instrukcji.. uważam że takie matury podstawowe obowiązkowe jak były kiedyś były o wiele trudniejsze i ludzie musieli się wykazać inteligencją i wiedzą. Przedtem się po prostu zdawało ją. Ta jest banalna i tyle osób ma problem, to świadczy tylko o tym jak wykształcone mamy społeczeństwo.
Koleś ma rację. Ja jestem załamana jak przychodzę do osób z gimnazjum i uczę je mnożenia. Ale potem wychodzi im to na dobre jak posiedzą trochę nad tym.
Czy państwo chce baranów? Owszem. Baranami łatwiej sterować. Nie doszukiwałbym się jednak tego wszystkiego w maturze, bo to nie matura potrzebuje zamian, tylko system edukacji, który nie kształci 'specjalistów' tylko rzesze niedouczonych z dyplomami.
Widocznie Polacy mają rozumieć co do nich mówi zachodni właściciel zakładu i wykonywać posłusznie polecenia, potrzebna jest im wiedza "ścieśniona", aby nie wymądrzali się i aby przypadkiem nie chcieli robić rewolucji, aby obalić kapitalizm.
Robia z naszej mlodziezy POmatolow.