Choć jeszcze w marcu premier obiecywał 500 mln zł dotacji na samorządowe przedszkola, dziś już wiadomo, że to nie rzad, ale rodzice zapłacą więcej. Aby załatać dziurę we własnych budżetach i obniżyć rosnące koszty utrzymania przedszkoli, samorządy to właśnie na nie przerzucą dodatkowe obciążenia.
Z sondy przeprowadzonej przez DGP w 98 gminach wynika, że zapowiada się powtórka z zeszłego roku, czyli wzrost od września opłat za pobyt dzieci w przedszkolach. Chce to zrobić blisko 40 proc. z przepytanych samorządów. Opłaty za przedszkola wzrosną średnio o 80 zł miesięcznie.
Podwyżki czekają m.in. mieszkańców Tych. Tam po wakacjach opłata za pobyt dzieci w przedszkolu powyżej 5 godzin (pozostały pobyt jest bezpłatny, bo wtedy jest realizowana podstawa programowa) wzrośnie z 1,80 zł do 2,20 zł za godzinę. W Wadowicach stawka godzinowa podskoczy z 2,08 zł do 2,25 zł. Gmina Wodzisław Śląski już od lipca wprowadziła podwyżkę z 1,80 zł do 2,10 zł. W Giżycku opłata za przedszkole będzie zwiększona z 1,2 zł do nawet 2,63 zł. Podwyżki o 50 gr za godzinę nie ominą również ciechanowskich przedszkoli.
W tym roku dopłaciliśmy do oświaty 17 mln zł, więc musieliśmy podnieść opłaty – tłumaczy Ewa Blankiewcz z Urzędu Miasta Ciechanowa.
Reklama
Inne gminy, zamiast wprost podwyższać opłaty za opiekę nad dziećmi, uzależniają ich wysokość od poziomu płacy minimalnej. Tyle że to ukryta podwyżka, bo minimalne wynagrodzenie rośnie przecież z roku na rok. Tak jest w Poznaniu, Nysie, Łowiczu, Czersku czy gminie kaliskiej. Podobny mechanizm automatycznych podwyżek wprowadzono też w Lubinie, Płocku i Bydgoszczy.
Wzrost opłat samorządy tłumaczą trudną sytuacją finansową. Niektóre nie mają nawet za co przeprowadzić remontów.
Obecnie 72 proc. wszystkich wydatków na przedszkola stanowią wynagrodzenia pracowników, a przecież budynki i pomieszczenia wymagają stałego utrzymania – żali się DGP Barbara Anasińska, zastępca burmistrza Siemiatycz.
Argumenty samorządowców potwierdzają zebrane dane. Wynika z nich, że koszty prowadzenia przedszkoli faktycznie są coraz wyższe. Urząd Miasta Łodzi w 2010 roku na ich utrzymanie wydał 109,5 mln zł, a rok później już 15,6 mln zł więcej. Kraków na przedszkola w 2010 roku przeznaczył 113 mln zł, a w ubiegłym ponad 125 mln zł. Z kolei Urząd Miasta Rzeszowa jeszcze dwa lata temu na prowadzenie takich placówek przekazał ponad 30 mln zł, a w ubiegłym o blisko 10 mln zł więcej.