Szef resortu edukacji i nauki był we wtorek gościem Radia Wrocław i zapytany o lekcje historii w szkole podkreślił, że historia ma być przedstawiona przede wszystkim prawdziwie, ze szczególnym uwzględnieniem tych wszystkich elementów historii naszego narodu, które miały ogromne znaczenie dla nas samych i dla Europy.
Każdy normalny kraj i każdy normalny naród chwali się swoimi przodkami i ich osiągnięciami, i to musimy robić. Mamy ostatecznie skończyć z pedagogiką wstydu, a postawić wprost i ostatecznie na pedagogikę dumy, tak jak robi każdy normalny kraj w Europie i na świecie. Jesteśmy ewenementem pod tym względem, krajem, jednym z niewielu, który postawił na pedagogikę wstydu i to miało miejsce przez 20 lat pod dyktando jednej gazety z Czerskiej - mówił Czarnek.
Pedagogika dumy
Jak wyjaśnił, pedagogika dumy polega na tym, że przede wszystkim pokazujemy to co piękne w naszej historii, nie zapominając oczywiście o tym co brzydkie, ale nie możemy uwypuklać brzydkiego i pokazywać, że to jest tak naprawdę nasza cecha, cecha polskiego narodu.
Minister zapowiedział, że uczniowie ostatnich klas szkół ponadpodstawowych będą się uczyli historii całego XX wieku i początku XXI wieku, czego nie było w poprzednich latach.
Ale chcemy zrobić tak, jak zapowiedzieliśmy w Polskim Ładzie, czyli zrobić dwutorowo: historia Polski i historia powszechna w szkołach ponadpodstawowych ze zwiększoną liczbą godzin - powiedział Czarnek.
Czarnek: Unia Europejska jest tworem niepraworządnym
Daliśmy wiele Europie jako Polacy, w wielu miejscach. Słaba jest wiedza na ten temat, wydaje się, że ona powinna być zdecydowanie większa, po to żebyśmy się czuli dumni z tego, że jesteśmy Polakami. Nie będziemy się czuć dumni, jeżeli nie będziemy znać własnej historii - ocenił minister.
Podkreślił, że uczniowie będą ramach historii najnowszej będą uczyć się o wszystkich wydarzeniach, które mają niezwykłe znaczenie dla losów państwa polskiego.
Wejście Polski do Unii Europejskiej, Traktat lizboński, funkcjonowanie Polski w ramach Unii Europejskiej, ewolucja Unii Europejskiej z tworu praworządnego na twór niepraworządny, bo dzisiaj jest tworem niepraworządnym, który nie przestrzega własnych ram prawnych. I to widzimy dokładnie. Również o tym się będą uczyć uczniowie, bo muszą poznać sytuację w której jesteśmy - powiedział Czarnek.