Wiceminister w RMF FM wyraził przekonanie, że egzaminy maturalne odbędą się zgodnie z harmonogramem CKE. - Egzaminy pisemne zaczną się 6 maja - wskazał.

Zapytany został też, ile szkół podejdzie do matur "normalnie", a w ilu przypadkach trzeba będzie zastosować ustawę, której projekt w środę przyjął rząd. Projekt przewiduje, że w szkołach, w których rady pedagogiczne nie podejmą decyzji o dopuszczeniu uczniów do matury, prawo takie będzie przysługiwać dyrektorowi szkoły, a w szczególnych przypadkach organowi prowadzącemu. W czwartek przed południem projektem ma się zająć Sejm, a wieczorem Senat. Po tych pracach ustawa ma trafić do Kancelarii Prezydenta.

Reklama

Kopeć podkreślił, że decyzja w tej sprawie była trudna. - Wydawało się, po wezwaniu komitetu pozazwiązkowego, że faktycznie ten proces klasyfikacji będzie bardziej dynamiczny. Takiej stuprocentowej gwarancji nie było - powiedział. O niezwłoczne zwoływanie pedagogicznych rad klasyfikacyjnych do dyrektorów wszystkich szkół ponadgimnazjalnych apelowali przedstawiciele Ogólnopolskiego Międzyszkolnego Komitetu Strajkowego.

Jak przyznał wiceszef MEN, zakłada jednak, że klasyfikacje zostaną przeprowadzone i "ta specustawa nie będzie potrzebna". - Ona daje taką gwarancję bezpieczeństwa, że w każdej szkole takie decyzje dotyczące klasyfikacji zostaną podjęte - wyjaśnił. Zaznaczył też, że klasyfikacji dokonują nauczyciele i to oni odpowiadają za wystawione oceny.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Przypomniał również, że na egzaminach są zespoły nadzorujące przebieg egzaminu, w których - w przypadku np. egzaminów na koniec gimnazjum lub ósmej klasy - zasiadały osoby o kwalifikacjach pedagogicznych. - Czym innym są egzaminatorzy, jeżeli chodzi o część ustną i sprawdzanie egzaminów pisemnych - zauważył.

Wiceminister wyjaśnił, że egzaminy ustne odbywają się zgodnie z harmonogramem, który dyrektor szkoły przesyła do okręgowej komisji egzaminacyjnej. - Inaczej mówiąc - dyrektor odpowiada za przeprowadzenie tego egzaminu - powiedział.

Jak tłumaczył, nauczyciele, którzy przeprowadzają matury ustne, posiadają do tego uprawnienia i są egzaminatorami. - Zakładamy, że ci nauczyciele o tych kwalifikacjach ten egzamin przeprowadzą - podkreślił Kopeć. - Zakładamy, że ten egzamin ustny się odbędzie - dodał.

Premier Morawiecki pytany w środę o matury ustne, odpowiedział, że "w przypadku jakichkolwiek problemów z ich organizacją w przewidzianym terminie rząd jest również przygotowany na taki scenariusz tak, aby każdy maturzysta mógł (do nich - PAP) przystąpić".

Reklama

W czwartek Sejm ma zająć się projektem noweli prawa oświatowego dotyczącym dopuszczenia uczniów do matur. Pierwsze czytanie rządowego projektu noweli ma się odbyć o godz. 11.30, zaś ewentualne głosowania - ok. 14. Następnie nowela trafi do Senatu. Senackie głosowanie nad nowelizacją Prawa oświatowego planowane jest w późnych godzinach nocnych. Potem nowela trafi do Kancelarii Prezydenta RP. "Jeżeli prezydent Andrzej Duda uzna, że ustawa została uchwalona bez żadnych wad, ta ustawa będzie mogła być podpisana i opublikowana, co znaczy, że wejdzie w życie 27 kwietnia" - mówił w środę szef KPRM Michał Dworczyk.

Od 8 kwietnia trwa ogólnopolski strajk nauczycieli zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej Solidarności.