Czekam spokojnie na dyskusję. Żadne decyzje nie zapadły, a wszelkie doniesienia, że PiS zlikwiduje gimnazja traktuję jako plotki medialne - tłumaczy "Gazecie Wyborczej" ksiądz Mariusz Susek, dyrektor katolickiego gimnazjum Ruchu Światło-Życie w Krakowie. Wtórują mu inni dyrektorzy katolickich szkół. Boją się reformy i przyznają, że nie mają odpowiedniej kadry i infrastruktury, by stać się na nowo podstawówkami. Odpada też zmiana w liceum, bo na tym rynku, jak tłumaczą nauczyciele, konkurencja już jest duża.

Reklama

Czy sprzeciw kościelnych środowisk wystarczy, by storpedować zmiany? Szef gabinetu politycznego minister Zalewskiej tłumaczy, że rząd poważnie podchodzi nie tylko do problemów szkół katolickich, ale i do prywatnych stowarzyszeń, które także protestują przeciw likwidacji gimnazjów. Mirosław Sanek przyznaje też, że reforma nie została jeszcze przesądzona. Dopiero bowiem ruszają konsultacje społeczne.